KILKA PROBLEMÓW
Tak więc teoria edukacyjna składałaby się ze zdań wywiedzionych z dyscyplin akademickich i tym samym tworzyłaby racjonalne zasady działania dla praktyki edukacyjnej.Istnieje kilka problemów związanych z takim sposobem pojmowania teorii edukacyjnej. Pierwszy problem dotyczy łączenia zasadniczo różnych dyscyplin w teorię edukacyjną. Dyscypliny, by użyć tu własnego powiedzenia Hirsta, są niezależnymi od siebie drogami prowadzącymi do zrozumienia świata. W miarę jak dorastały i stawały się odrębne, rozwijały niezależne od siebie pojęcia, logikę i testy prawdziwości. Ponieważ, ściśle rzecz biorąc, dyscypliny odnoszą się do różnych spraw w różny sposób, nie ma powodu przypuszczać, że gdy ich rezultaty zbierze się razem, będą one pasowały do praktycznych spraw, które trzeba rozwiązać.
Dodaj komentarz